Jaka wykładzina do placówek medycznych?
Wykładzina w placówkach medycznych powinna charakteryzować się ściśle określonymi właściwościami. Ten stan rzeczy podyktowany jest nie tylko troską o zdrowie i bezpieczeństwo znajdujących się na terenie konkretnego obiektu ludzi, ale również wynika z wykładni prawa.
Zasadniczo przesłanki, jakimi powinny odznaczać się wykładziny medyczne, wynikają z konkretnej podstawy prawnej. Wspomnianym aktem legislacyjnym jest § 44. 1. Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 22 czerwca 2005 roku. W myśl tego aktu prawnego wymogi, do jakich powinny być dostosowane wykładziny medyczne, są wieloaspektowe — dotyczą one bowiem nie tylko higieny i bezpieczeństwa, ale również wysokiej tolerancji na intensywne użytkowanie, zdolności do powstrzymywania rozmnażania się drobnoustrojów oraz satysfakcjonującej odporności na stosowane preparaty do dezynfekcji.
Twardymi kryteriami dotyczącymi okładzin medycznych są zdobycie stosownych atestów (potwierdzających między innymi trudnopalność i właściwości higieniczne), zdolność antypoślizgowa, łatwość w pielęgnacji i konserwacji oraz obecność wywiniętych na ściany cokołów — po to by bakterie nie mogły rozwijać się w szczelinach. Wymagane atesty można zweryfikować na stosownym dokumencie. Jest nim Deklaracja Właściwości Użytkowych (ang. Declaration of Performance).
Oczywiście przy wyborze wykładzin przeznaczonych do konkretnego zakładu opieki zdrowotnej warto również uwzględnić kryteria podyktowane nie tylko literą prawa. Nienaganna estetyka wykładzin medycznych z pewnością przyczyni się do lepszego samopoczucia Pacjenta, natomiast w przypadku prywatnych placówek medycznych i laboratoryjnych — do lepszej satysfakcji Klienta i większej szansy na polecenie placówki kolejnym osobom.
W wielu placówkach służby zdrowia niesłabnącą popularnością cieszą się przede wszystkim wykładziny elastyczne PCV homogeniczne i heterogeniczne. Nierzadko spotkać można również wykładziny kauczukowe oraz wykładziny linoleum. Praktyka pokazuje, że wspomniana okładzina zazwyczaj użytkowana jest bardzo intensywnie. Wskutek tego jej ekspozycja na ścieranie jest duża. To właśnie dlatego wielu ekspertów znakomicie obeznanych w tematyce wykładzin rekomenduje wzmocnienie podłoża warstwą poliuretanu. Taka idea usprawnia konserwację wykładziny i ułatwia jej mechaniczne czyszczenie.
Personel klinik prywatnych często dokłada wszelkich starań, aby zadbać o pozytywne doświadczenie swoich Pacjentów również w aspekcie estetyki. To właśnie dlatego przywiązuje on dużą wagę do starannej aranżacji poczekalni, korytarzy oraz sal. Osoby odpowiedzialne za praktyczną płaszczyznę funkcjonowania prywatnych ośrodków medycznych niejednokrotnie decydują się na wykładziny flokowane. Takie rozwiązanie chroni nie tylko przed rozprzestrzenianiem się szkodliwych mikroorganizmów (włącznie z bakteriami E. Coli oraz MRSA), ale także namnażaniem się roztoczy kurzu domowego.
Abstrahując od tego, w placówkach medycznych natrafić można na wykładziny obiektowe prądotwórcze (o symbolu ESD). Występują one w pomieszczeniach, gdzie obok troski o zdrowie Pacjenta ważne jest bezpieczeństwo precyzyjnej aparatury medycznej. Wyróżnia się 3 warianty wspomnianych wykładzin ESD: antystatyczne (SD), przewodzące ładunek statyczny (EC) i przewodzące (ROF).
Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z prywatną, czy publiczną placówką medyczną, idealną funkcję — pod względem fachowym, sanitarnym i estetycznym — wykładziny elastyczne PCW, wykładziny kauczukowe oraz wykładziny linoleum.