Płytki dywanowe w biurze – tego nie możesz zignorować!
Przy wyborze odpowiedniej wykładziny do biura warto wziąć pod uwagę kilka cech produktu. Jednak jedna z nich jest tak istotna, jak różnica pomiędzy marchewką a rzodkiewką. Dlaczego? Wyjaśniamy poniżej.
Przeczytaj także:
Czy płytki dywanowe są lepsze od wykładziny w rolce?
Płytki dywanowe trwale wyparły popularne niegdyś wykładziny dywanowe w rolce. Posiadają wiele zalet tj. niski odpad przy montażu, możliwość wymiany uszkodzonego fragmentu, czy łatwy dostęp do podłogi technicznej. Jest jednak taka cecha, która została odziedziczona po klasycznych wykładzinach. Cecha ta jest ukryta w runie, które jest główną składową wszelkich wykładzin. Chodzi o jakość, która nazywa się Solution Dyed Nylon (SDN), co oznacza runo barwione na wskroś.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze płytek dywanowych?
Czemu jest to aż tak istotne? Wyobraźmy sobie, że skrobiemy rzodkiewkę, która po pewnym czasie przestaje być czerwona, a zaczyna być biała. A teraz zróbmy to z marchewką, która nawet jeśli zetrzemy z niej połowę powierzchni, to pozostanie nadal w tym samym kolorze. Podobnie jest z włóknami wykładziny. Jeśli materiał jest słabej jakości, to zaczyna blaknąć, co często jest postrzegane jako zabrudzenie. Widzimy czasem takie wytarte ścieżki na podłodze, które mimo profesjonalnego prania nie zostają usunięte. Natomiast włókno barwione w masie jest nasączone kolorem przez cały swój przekrój, dzięki czemu trwałość koloru jest bardzo duża. Przykładem niech będzie popularna w Polsce wykładzina w płytkach marki Workstep Regular 540, która poza istotnymi cechami niezbędnymi do użytkowania na powierzchniach o dużym natężeniu ruchu, posiada poliamidowe włókno właśnie barwione na wskroś (SDN).
Przy doborze odpowiednego produktu nie warto oszczędzać i zawsze można skorzystać z porad przedstawicieli, szczególnie w autoryzowanych przez producentów punktach sprzedaży.